Jakiś czas temu dostałam nominację do LBA od Mathilde <3 Nareszcie znalazłam wolną chwilkę by odpowiedzieć na zadane mi pytania - no to lecimy ;)

Dla niewtajemniczonych:
LBA czyli Liebster Blog Awards to rodzaj nominacji od blogera dla blogera za dobrze wykonaną pracę. Zasady są proste: osoba nominowana pisze notkę, w której informuje od kogo dostała nominacje, odpowiada na zadane pytania, wymyśla jedenaście pytań i nominuje kolejne jedenaście osób. Łatwe i przyjemne :)

Moje odpowiedzi:
1. Jaka książka miała na Ciebie największy wpływ?

Hi, dears! I have a fantastic giveaway for you! :D Have you heard of http://www.dressale.com/ ?This time I've partnered up with them to giveaway their hot selling dresses. They have really beautiful dresses, shoes and more! When I saw their first time, I spend a hours on watching their products ;)

New year is coming and now they are giving away 10 dresses every week to their huge fans.

People who do not win the dress can also receive a $15 coupon if they join this giveaway and follow all the steps.

It is easy to win and it is super simple to enter the giveaway:

1. Register on Dressale:http://www.dressale.com/
2. Like Dressale on Facebook: https://www.facebook.com/dressale
3. Follow Dressale on twitter: https://twitter.com/dressale

Two words: gothic Christmas ;) Elegant, dark, sexy. That's my proposition for this special evening. I'll spend Christmas in home with family, so I will choose something more comfortable and traditional. But if I planned to spend them at the banquet, company party or visiting friends - I'd choose this outfit.

Dwa słowa: gotyckie Święta :) Elegancko, mrocznie i z nutką seksapilu. To jedna z moich propozycji na ten wyjątkowy wieczór. Ja co prawda spędzę Święta w domu z rodziną, więc postawię na coś wygodniejszego i bardziej tradycyjnego. Ale gdybym spędzała ten dzień na jakimś oficjalnym bankiecie, przyjęciu firmowym czy odwiedzając przyjaciół - na pewno wybrałabym ten zestaw. Welur, szpilki i futro - połączenie idealne.

Christmas are coming but the weather is spring. Warm, sunny, beautiful. I don't like winter, so I should be glad. But no! I miss for the white... Christmas without snow? No, it's so sad idea :(

But this weather has one positive - we do not need to wear many clothes. Enough jumper, trousers and jacket - and we feel comfortable.

Today outfit with simple base: treggings and sweater. Apparently nothing, but careful selection of materials, patterns, colors and additives form makes stylish outfit. Polka dots aren't too sweet if we mix them with faux-leather treggings. Smurf-cap it's my favs accessories for every season (yeah, you know, I love Ville Valo ;)). A lot of rings and cut-out shoes - and I'm ready to conquer the world! :D

Do you like it?


Święta nadchodzą, a pogoda jak na złość wiosenna. Ciepło, słonecznie, pięknie. Nie lubię zimy, więc powinnam być zadowolona - ale brakuje mi bieli za oknem. Mam nadzieję, że trochę spadnie śniegu na Wigilię...

Taka pogoda ma jeden plus - nie musimy nosić wielu warstw ubrań ;) Wystarczy sweter, spodnie i jakaś kurtka - i jest nam ciepło.

 Tym razem zestaw z prostą bazą: tregginsy i sweter. Niby nic, ale odpowiedni dobór materiałów, wzorów, kolorów i dodatków tworzą zestaw w moim stylu. Grochy nie będą zbyt słodkie, jeśli zestawimy je ze skórzanym dołem. Natomiast czapka-smurf to mój ulubiony dodatek na każdą porę roku (znowu wychodzi miłość do Ville Valo ;)). Do tego dużo pierścionków i... buty cut out. Od pewnego czasu chciałam zainwestować w jakieś nowe obuwie i moim typem były białe creepersy. Gdy jednak zobaczyłam te białe cudeńka na grubej podeszwie i z masywnymi klamrami - zakochałam się bezgranicznie. Są megawygodne i wbrew pozorom nie jest w nich aż tak zimno ;) Poza tym idealnie korespondują z białymi grochami. 

Kto lubi takie zestawienia?

Oh my God, what I found! :D My really old make ups. All of them was making when I hadn't this blog - year or more ago. Hm, I think are quite good (or I just feel sentiment to them). Maybe you want to see? ;> Enjoy!

O Boże, co ja znalazłam :D Moje staaare makijaże. Robiłam je w czasach kiedy jeszcze nie prowadziłam tego bloga. Niektóre są całkiem niezłe (a może po prostu darzę je ogromnym sentymentem ;) )! Kto chce zobaczyć? 

Classical make up and rock chic - is it possible to mix that? Of course yes! You need just beige eyeshadow, very black eyeliner/pencil, pink lipstick and... a lot of patient. Secret of this look lies in precision. Line have to be perfect. I chose really long line in rock style. Radiant face and a bit of bronze pearls make this look more glamour. Inspirating for me was photo from newest Elle Poland. Cara Delevingne present similar look. She has beautiful thick eyebrows - I am typical blond so decided to make my eyebrow really black and graphic. It's look for brave womans that love fashion - is it look for you? Be a rock style!

http://vamppiv.blogspot.com/2013/11/mikoajkowy-konkurs-z-black-gardenpl-i.html

Ding dong, ding dong... Słyszycie dzwoneczki? To czarny Mikołaj zasuwa na swych saniach, by obdarować Was prezentami! Mam nadzieję, że byłyście grzeszne ;>

Nie lubię zimy. Nie lubię mrozu, grubych ubrań, kurtek... Jednak trzeba ją jakoś przetrwać. Dlatego rok w rok robię sobie w głowie listę pozytywów - za co można zimę kochać.

Kocham ją za czapki. Uwielbiam wszelkie nakrycia głowy, więc wesoły beret z pomponem stanowi jeden z moich ulubionych elementów ubioru. Obok czapek-smurfów, futrzanych, pilotek, kaszkietów i całej reszty mojej kolekcji ;)

Kocham ją za Święta! Atmosfera Bożego Narodzenia, spokój, czas spędzony z najbliższymi. Po prostu chwile, dla których warto żyć, te wyjątkowe i ulotne, gdy nie trzeba myśleć o pracy, nauce, sprawach poważnych.

Kocham też zimę za modę. Wreszcie ciemne kolory i mocny makijaż wchodzą na salony, sprawiając, że z jeszcze większą pasją noszę czerń od stóp do głów, zestawiam lekki tiul spódniczki z jeszcze jesienną kurtką i wełną czapki. Kontrasty! Mrok! Zło! :D

Ach, i te świąteczne wzory, które wyłącznie o tej porze roku nie wyglądają śmiesznie! Uwielbiam włóczkę i motyw reniferów; świąteczne gwiazdki i szlaczki. To moim zdaniem najbardziej wdzięczny wzór jaki można spotkać na ubraniach i dodatkach.

Na koniec - kocham zimę za dni takie jak te. Słoneczne! Nawet patrząc za okno trochę już zaczynam tęsknić za śniegiem, wspomnienie skrzącego puchu w blasku promieni wprawia mnie w dobry nastrój. Myślę o spacerach pośród ozdobionych ulic i lepieniu bałwana...

I stwierdzam - zima też może być fajna! A póki co cieszę się ciepełkiem, które pozwala wyjść z domu bez szalika - bo szaliki to jedyne czego nie lubię w zimowej modzie ;)