- 10:22:00 AM
- 19 Comments
all photos by Agata Bączkiewicz
Kocham lato! Słońce, upały, długie dni i ciepłe noce. Mogłabym żyć w kraju, w którym słońce świeci na okrągło - dodaje mi energii, sprawia, że po prostu chce się żyć! Latem zawsze moje życie wygląda tak, jak lubię najbardziej: mam siły by szaleć i pracować za dwoje, chęci by tworzyć. Jest czas na podróże, a także nadrabianie uczelnianych zaległości (ach, ta Polibuda). Jest czas na pisanie powieści (nareszcie!) i topienie się w jeziorze (ale w końcu nauczę się pływać, a co!). Na radości i obowiązki, które także stają się przyjemnościami.
- 1:22:00 PM
- 23 Comments
Jakże piękne jest słońce, gdy się rozpłomienia Rzucając nam dzień dobry! Jak wybuch z ciemności - Szczęśliwy ten, kto może pozdrowić w miłości Swój zachód promienniejszy nawet od marzenia! Wspomnę!... Widziałem... kwiaty, źródło, łan, w dolinie Omdlewały jak serce drżąc pod jego okiem. - Prędzej, do horyzontu biegnijmy przed zmrokiem, By schwytać jeszcze skośny promień, zanim zginie. Ale znikającego próżno ścigam Boga; Cesarstwo swe pośpiesznie roztacza Noc sroga, Czarna, mokra, febryczna, pełna grozy głuchej; Woń grobów płynie poprzez ciemność, a przy bagnie Moja dreszczem przejęta noga miażdży nagle Zimne ślimaki i niespodziane ropuchy. Charles Pierre Baudelaire, "Romantyczny zachód słońca" |
How beautiful is the sun when freshly it rises, Like an explosion sending us its greeting! — Grateful is the one who can with love Salute its setting more glorious than a dream! I remember ! I have seen all, flower, stream, furrow, Swoon under its eye like a palpitating heart. — Let's run to the horizon, it is late, let's run fast, To catch at least an oblique ray! But I pursue in vain the God that retreats; The irresistible Night etablishes its empire, Dark, humid, baneful and full of shudders; An odor of a tomb in the shadows swims, And my frightened foot crumples, on the marsh's rim, Unpredictable toads and cold slugs. Charles Pierre Baudelaire, "Romantic Sunset" |
all photos by Patrycja Artowicz <3
- 4:06:00 AM
- 11 Comments
Dears! Today - something special! Two months after first edition: I have for you second giveaway with Rosewholesale! Isn't it great?!
Kochani! Dziś - coś specjalnie dla Was. Dwa miesiące po pierwszej edycji - edycja druga rozdania z Rosewholesale! Wspaniała wiadomość, nieprawdaż? :)
Kochani! Dziś - coś specjalnie dla Was. Dwa miesiące po pierwszej edycji - edycja druga rozdania z Rosewholesale! Wspaniała wiadomość, nieprawdaż? :)
- 3:26:00 PM
- 36 Comments
Są takie dodatki, w których zakochuję się od razu! Tak jest z ostatnio modnymi w alternatywnych stylizacjach podwiązkami. Ludzie albo je kochają, albo nienawidzą - ciężko o neutralne opinie. Ja jestem w tej pierwszej grupie, gdy więc dostałam jeden ze swoich wymarzonych modeli od Dream Catchers - piałam z zachwytu. Czy zdał jednak testy jakościowe?
- 7:44:00 AM
- 10 Comments
Ostatnio miałam więcej niż zwykle okazji do założenia czegoś eleganckiego - egzaminy, wyjazdy, sytuacje, w których można pozwolić sobie wyłącznie na odrobinę kontrolowanego luzu. W takich chwilach wybieram rozwiązania najprostsze - a jednocześnie niezwykle efektowne. Sztywnej i nudnej elegancji mówię stanowcze nie - kobiecej i podkreślającej pewność siebie - tak!
- 4:37:00 AM
- 11 Comments
Jakiś czas temu zdecydowałam się na współprace z Rosewholesale. Mogłam wybrać sobie kilka drobiazgów. Choć decyzja nie była łatwa - oferta sklepu jest ogromna - to w końcu zdecydowałam się na dwie spódniczki (jedną z nich widzieliście w TYM poście) i opaskę z ćwiekami. Dziś kilka słów na temat tej efektownej ozdoby do włosów.
- 4:15:00 AM
- 9 Comments
Na niektóre rzeczy warto czekać. Na przykład na zdjęcia od świetnego fotografa. Równo miesiąc od zapowiedzi, która pojawiła się na moim fanpage'u - prezentuję efekty współpracy z genialną artystką. Panie i Panowie, przed Wami prace Necronaut!
Uwielbiam wyraziste nadruki - zauważył to pewnie każdy, kto odwiedza mnie regularnie. Były już grochy, paski, krzyże... Dziś pora na usta!
Bluz(k)ę wypatrzyłam w H&M jakoś w lutym. Gdy ją ujrzałam - od razu wiedziałam, że musi być moja. Śliski materiał, piękny nadruk, nowoczesny minimalistyczny fason. Wszystko to, co uwielbiam. Oczywiście praktycznie do niczego mi nie pasowała.
Kilka miesięcy później przeżyłam to samo w z butami... I nagle, dwa kontrowersyjne w mojej mrocznej szafie elementy - stały się najlepszymi przyjaciółmi! Noszone razem tworzą świetny duet! Do tego spódniczka, zakręcone dodatki - i voila, gotowe! Jak Wam się podoba?
Uwielbiam wyraziste nadruki - zauważył to pewnie każdy, kto odwiedza mnie regularnie. Były już grochy, paski, krzyże... Dziś pora na usta!
Bluz(k)ę wypatrzyłam w H&M jakoś w lutym. Gdy ją ujrzałam - od razu wiedziałam, że musi być moja. Śliski materiał, piękny nadruk, nowoczesny minimalistyczny fason. Wszystko to, co uwielbiam. Oczywiście praktycznie do niczego mi nie pasowała.
Kilka miesięcy później przeżyłam to samo w z butami... I nagle, dwa kontrowersyjne w mojej mrocznej szafie elementy - stały się najlepszymi przyjaciółmi! Noszone razem tworzą świetny duet! Do tego spódniczka, zakręcone dodatki - i voila, gotowe! Jak Wam się podoba?
- 4:38:00 AM
- 18 Comments