Zawsze kochałam czerń. Szczególnie w wersji od stóp do głów. Tajemnicza. Mocna. Wyrazista. Źle noszona sprawia, że człowiek wygląda jakby chciał ukryć się przed światem, zniknąć, wtopić w tło. Dobrze dobrana - podkreśla urodę. Akcentuje charakter. Dodaje mocy.
Czerń jest trudna, ponieważ... wydaje się łatwa. Decydując się na czarny total look łatwo popaść w sztampę. Akcesoria (bądź ich świadomy brak) - to one decydują o tym jak będziemy w czerni wyglądać i - przede wszystkim - czuć się. Prawdą jest, że nasze piękno płynie z wewnątrz. Błysk w oku, uniesiona głowa, równy krok. To wszystko sprawia, że przykuwamy wzrok.
Czerń służy do podboju świata. Po prostu.
- 2:41:00 PM
- 40 Comments